Oglądam właśnie “He-Man and the Masters of the Universe” z 1987 r. i oczywiście znakomite kostiumy, kolory, scenografia, czeski piłkarz, który zjadł głowę Dolpha Lundgrena, młodziutka Courtney Cox, ale przede wszystkim — koszmarna muzyka jako podkład w każdej scenie.
Yearly Archives: 2011
Malutkie ciasteczka Srebrnej
Srebrna przyszła którejś soboty z betoniarką pełną ciasteczek. Nerdy wdały się w bójkę nieco przypominającą mecz zdeterminowanej koszykówki. Miska prawie rozbiła żyrandol. Jak łatwo się domyślić, zdjęcia nie zdążyłam zrobić. Oto przepisy spod pióra autorki.
sad-denly
smuteczek
Pieczone jabłka Merigold
Merigold miała przed chwilą urodziny, zatem w ramach prezentu postanowiła znów nakarmić nerdy. Na fali tego, że wszyscy na coś chorzy, było zdrowo. Jezu, jak te jabłka pachną. Oddaję mikrofon jubilatce.
Soczewicowa pieczeń z harcerzem by Nekkoru
Przyjechała Nekkoru i zrobiła nam podstępnie danie wegetariańskie. Chyba dosypała jakiegoś harcerza, bo nerdy po spożyciu zasnęły snem kamiennym. Niech opowie, jak to zrobiła:
Marynowane pieczone skrzydełka Merigold
Publiczność podeszła do propozycji nieufnie. Nerdowe stado dość zgodnie wypowiedziało się na temat skrzydełek, że jest to denerwujące jedzenie, bo człowiek upaprze się po łokcie, do mięsa się nie dogryzie, a potem jeszcze trzeba chować kości przed zwierzyną domową. Tymczasem okazało się, że skrzydełka Meri są obłędne, a spożywane palcyma — jeszcze lepsze. Poniżej przepis naszej dobroczyńczyni.
Lubią mnie!
Zobaczcie! trzyczesciowygarnitur lubi nerdkuchnię! Kolejka elektrycznej dla wszystkich.