Srebrna przyszła którejś soboty z betoniarką pełną ciasteczek. Nerdy wdały się w bójkę nieco przypominającą mecz zdeterminowanej koszykówki. Miska prawie rozbiła żyrandol. Jak łatwo się domyślić, zdjęcia nie zdążyłam zrobić. Oto przepisy spod pióra autorki.