Psychoterapia jest dla wariatów, jesteś normalny, to reszta jest nienormalna. Terapia to bulszit, lepiej pójść na wódkę z kumplami i pogadać. I w ogóle to dla mięczaków jest i Twoje nienarodzone dzieci od tego sparchacieją.
All posts by niekoniecznie
wyglądasz bosko
Wchodząc na piasek, nabywasz święte prawo do pokazywania warts and all: celulitu, brzuszka, owłosionych pleców, tatuaży, blizn, krzywości, bladości, grubości, chudości, plamiastości, a nawet kostiumowego bezguścia (niestety). Tak już jest, też z tego prawa korzystam i będę go bronić do upadłego.
obcisłe gadki (5)
Praca W.
W.: W przestrzeni Banacha jest kompletne bezkawie.
Praca.
Topo: Rodzina mi się powiększyła. Mam pięć maków!
Przystanek.
N.: Sprawdzamy, o której odjeżdża autobus?
J.: Nie. Proponuję odrobinę fatalizmu
Kreta.
E.: Przecież wam nie zajemy łazienki.
E:. Nie jestem pijana. Jak chcesz, to ci powiem tabliczkę marzenia!
Tour de Łódź.
A.: A tu jest oczyszczalnia ścieków.
R.: Można puszczać bąki.
A.: Trzy, czte… ry!
Dom.
N.N.: I won’t participate!
S.O.: You want?!
N.N.: I won’t participate != I want to participate.
S.O.: Oh.
N.N.: Haha. I loaded my grammar and shoot you.
S.O.: Shot. And it backfired.
obcisłe gadki (4)
Występują: kołorker J., redaktor Z.
N.: Cześć Zbyniu. Ładna koszula, męskich nie mieli?
Z. (ponuro, bo to jego tekst): Mieli.
J.: Ale tylko duże rozmiary?
***
Występuje kierownik K.:
N.: Idziesz na kolację?
K.: Nie mogę, robotę mam.
N.: Może coś ci z dołu przynieść?
K.: E, nie jestem głodny. Ale bzykać mi się chce.
N.: To może lodzika?
K.: O, lodzika chętnie.
***
Q. o pogodzie: Ale gorąco. Pocę się jak pedofil w SMYK-u.
bo w tym cały jest ambaras
Mój dobry przyjaciel R. zajumał mi temat. Zajumał nieświadomie, rozwinął znakomicie, zakończył celnie, zresztą i tak jemu wolno, dożywotnio i z pocałowaniem w trąbkę.
Mianowicie od dłuższego czasu noszę się z jakimś nośnym tematem heteroseksualno-damsko-męskim. Jestem w tym miszczem, gdyż umiem się skomunikować, z kim tylko sobie życzę. Jest to oznaką wysokich umiejętności społecznych, a nie wątłego kręgosłupa, jak twierdzą niektórzy oszczercy (głównie ci, z którymi komunikować się nie życzę). Punkty będą trzy:
- Jak złapać fajnego faceta
- Jak złapać fajną kobitkę
- Jak złapać Boga za nogi
obcisłe gadki (3)
Występują: kierownik K., redaktorka R.
Tylko ja mam takie szczęście, że jak stoję po jednej stronie ścianki, gdzie jest przyklejona rozpiska, i mówię kierownikowi, że
– Druga jedynka w tym tygodniu? kurwa, ochujeliście?
to akurat zza ścianki wychodzi zwiedzająca naszą fabrykę wycieczka młodych ludzi w białych bluzkach, z przyklasztornego liceum, po kolorze twarzy sądząc.
K.: – Tak to jest, jak się jest dobrym. To może dam Ci dziś wkładkę o odchudzaniu?
N.: – Ha, ha, ha.
R.: – Kto ze mną robi wkładkę o odchudzaniu?
K.: – N.
R. łypie podejrzliwie: – Oj, to ja nie wiem, czy chcę. Co tam masz?
N.: – Odcinek wypłaty za zeszły miesiąc. Here goes my motivation.
R.: – Współczyk.
N.: – Chcę podwyżkę!
K.: – Chciałem ci dać wkładkę o podwyżkach, ale dziś tylko odchudzanie.
N.: – Nawet mnie nie wkurwiaj.
Gadamy z E. przez telefon (ostatnio pracuje u konkurencji).
E.: – Jak to dobrze, że wyjeżdżamy razem na tydzień, nie będę musiała do ciebie dzwonić.
Na osłodę kołorker W. zapodał wierszyk:
i w teatrze jak wieść niesie
już wypada bywać w dresie
i nie wyjdziesz już na burka
gdy zadzwoni ci komórka.
coś pięknego i niedrogo
Piękny, przepiękny. Kupmi. Piękny.
da antonio, łódź
Porządna knajpa w pałacyku, który pamięta lepsze czasy. W obsłudze ładni chłopcy i ostentacyjne dziewuchy. Nie wolno palić. Kibel ciasny.
Blisko na PUW, ale nie tylko dlatego bywam tam często. Żarełko jest cudne — gigantyczne, bosko pachnące pizze na bardzo właściwym cieście, przepyszne makarony (cztery sery obłędne), znakomita wątróbka (najlepsza z talarkami). Dobroć tiramisu zależy od jego wieku, lepiej zapytać. Jak ktoś lubi owoce morza, raczej będzie zadowolony (acz należę do tych, którzy krzyczą na widok ośmiornicy wystającej zadowolonemu r. z dzioba). Można się poczuć swobodnie i pysznie napchać po kokardę.
Łódź, ul. Jaracza 45 tel. (0 42) 630 50 70