Poglądy, z którymi się zgadzam, najczęściej uważam za umiarkowane, właściwe lub rozsądne, a te, z którymi się nie zgadzam, za skrajne, niewłaściwe lub nierozsądne. Kiwnij głową, jeśli tak masz.
All posts by evilkya
law with nerdkya (1)
chromecast
Uwielbiam to — dostałam niespodziewany prezent. Zapukał przystojny młody człowiek, wręczył mi tiszert, pudełeczko z chromecastem i poszedł. Słyszałam, że depudełkowanie jest bardzo modne. Pewnie chodzi o współudział w radości i przyjemności, analogicznie do prezentów pod choinką czy gdzie tam ludzie sobie je wsadzają. Zatem szybka recenzja towaru.
takie będą rzeczpospolite
Dziś będzie o lekturach obowiązkowych z cyklu “nie znam się, to się wypowiem”. Moje układy z edukacją są tematem raczej grząskim i pełnym zabawnych anegdot, na szczęście trzy czwarte mojej rodziny robi w szkolnictwie, więc entuzjastyczne samokształcenie wyssałam z mlekiem ojca. Ustalmy dla porządku, że historia literatury i nauka o języku to było coś, z czego miałam szóstkę przy frekwencji poniżej 10 proc. Nie mogę bez literek. Wstydliwie przyznam, że mam jedną półkę z poezją. Ale taką porządną. W starych wydaniach.
omlet na lenia
Wahałam się, czy nie nazwać tego przedsięwzięcia frittatą, ale nie spełnia warunków (tj. nie kończy w piekarniku). Zatem omlet, wszystkiego może z 10 minut roboty, mało sprzątania, wyjdzie albo nie, będzie pyszne — klasyczna nerdkuchnia.
jeden z tych snów
Dziś po raz pierwszy od miesięcy nie wzięłam melatoniny przed snem. Mam zapalenie gardła i jak już sobie przypomniałam, że proszki, to już nie miałam siły wyczołgiwać się z legowiska i grzebać w szufladzie. Zasnęłam szybko, ale obudziłam się po 1,5h snu. Był jak rzadko wyraźny, dokładny i bardzo spójny. Pamiętam nawet abażury i pierdolety na regałach. Tak, wiem, opowiadanie snów. Bear with me.