Tag Archives: nie znam się to się wypowiem

szukajcie, a znajdziecie (3)

Powracam do niekoniecznej tradycji pomocy potrzebującym. Gdyż jestem osobą życzliwą i pomocną. Na wiele, wiele pytań w guglu szukający zostają znajdującymi na snafu, ale kilka zapytań powtarza się regularnie i mam poczucie, że nie wszystkich zagubionych walnęłam odpowiednio mocno kagankiem. Zatem naści, pisownia zapytań oryginalna.

Continue reading szukajcie, a znajdziecie (3)

takie będą rzeczpospolite

Dziś będzie o lekturach obowiązkowych z cyklu “nie znam się, to się wypowiem”. Moje układy z edukacją są tematem raczej grząskim i pełnym zabawnych anegdot, na szczęście trzy czwarte mojej rodziny robi w szkolnictwie, więc entuzjastyczne samokształcenie wyssałam z mlekiem ojca. Ustalmy dla porządku, że historia literatury i nauka o języku to było coś, z czego miałam szóstkę przy frekwencji poniżej 10 proc. Nie mogę bez literek. Wstydliwie przyznam, że mam jedną półkę z poezją. Ale taką porządną. W starych wydaniach.

Continue reading takie będą rzeczpospolite