A zauważyliście, że jak w serialu mamy młodocianego geniusza intelektu (obecnie lub w retrospekcjach) z przedwczesnym doktoratem, oszałamiającymi skillami lub wielką kasą zbitą na social networkingu, to niezmiernie rzadko bywa on brunetką?
A zauważyliście, że jak w serialu mamy młodocianego geniusza intelektu (obecnie lub w retrospekcjach) z przedwczesnym doktoratem, oszałamiającymi skillami lub wielką kasą zbitą na social networkingu, to niezmiernie rzadko bywa on brunetką?
A blondynki to się chyba nawet nie zdarzają…
Ale to może ze stereotypowych przekonań.