Trochę trzeba było poczekać, bo działy się takie rzeczy, że potrzebowaliśmy oddalić się nieco od ruskiego internetu. Ale w nagrodę tym razem kilkanaście sztuk więcej!
Didaskalia dla stałych bywalców i bywalczyń nie są potrzebne, a reszta niech po prostu nadrobi ruskie demoty. No, może jedno: Dzień Desantowca to okazja do picia na umór (Petersburżan przedstawialiśmy w poprzednim odcinku).
Tradycyjnie najpierw gif. Ten bardzo nam przyległ, gdy kolega się poskarżył, że fryzjer zaproponował mu przystrzyżenie breżniewów:
Przechodzimy do głównego punktu programu. W godzinach pracy oglądacie na własną odpowiedzialność. Miłego dnia!
Poławiamy w fishki.net. Następna, ósma część ponurów jest nietypowa. Wszystkie poprzednie i następne części znajdziesz pod tagiem #ponur.
Sharing is caring! Podrzuć link komuś, kogo lubisz.
3 thoughts on “#ponur gorący na lato”
Ale to jest raczej podejrzliwa dzielnica :D
Hihi, to jest Sibiu, Rumunia, jedno z ładniejszych miast swoją drogą. wszędzie tam są takie okienka. Btw. o 200 metrów dalej dzielnica jest strasznie zaniedbana, ale przez to ma +9000 do malowniczości.
Ale to jest raczej podejrzliwa dzielnica :D
Hihi, to jest Sibiu, Rumunia, jedno z ładniejszych miast swoją drogą. wszędzie tam są takie okienka. Btw. o 200 metrów dalej dzielnica jest strasznie zaniedbana, ale przez to ma +9000 do malowniczości.
Ministerstwo Obrony wyprodukowało memowy kalendarz na 2019:
https://мультимедиа.минобороны.рф/multimedia/calendar2019.htm
Poleca się!