Yyy, a ten piąty to kto, bo nie poznaję twarzy? Ten koło Knutha…
Najśmieszniejsze jest to że piąty kadr jest taki realistyczny :)
Ja żadnego nie poznaję z twarzy (bo po nazwiskach wszystkich czterech, oczywiście), ale myślę, że to warte wzmianki, że wszyscy ludzie na zdjęciach to starsi panowie. Wartość wzmianki wynika moim zdaniem z tego, że czasem spotykam się z przekonaniem, że “haker” to rodzaj sukbultury młodzieżowej.
@szymon ast (:
Zajebiście, tylko nie kumam skąd te registration-marki ;)
A gdzie Jay Miner~?!
A gdzie John McCarthy?
Oni też kiedyś byli młodzi :-)
Anyway, to już mam komplet:
Knuth Tanenbaum
Kernighan
Thompson Ritchie
A gdzie John Backus? Niklaus Wirth? Bjarne Stroustrup? Larry Wall? James Gosling? że ograniczę się tylko do ludzi, którzy wymyślili jakiś język programowania popularniejszy niż Lisp :->
Zapomniałeś o twórcach INTERCAL-a, whitespace’a i brainfucka. Popularność jest zajebistą miarą jakości, najlepiej podsumowuje to głupie ale trafne przysłowie o muchach.
wszystkich ich pamiętamy i mieszczą się w moim ogromnym sercu, ale kadr był mały, a kolejka długa (;
Kiedyś byli, ale już nie są, a jednak nadal są cool. Zastanawiam się nad możliwie najmłodszym “następcą” i do głowy przychodzi mi w zasadzie tylko Torvalds.
Yyy, a ten piąty to kto, bo nie poznaję twarzy? Ten koło Knutha…
Najśmieszniejsze jest to że piąty kadr jest taki realistyczny :)
Ja żadnego nie poznaję z twarzy (bo po nazwiskach wszystkich czterech, oczywiście), ale myślę, że to warte wzmianki, że wszyscy ludzie na zdjęciach to starsi panowie. Wartość wzmianki wynika moim zdaniem z tego, że czasem spotykam się z przekonaniem, że “haker” to rodzaj sukbultury młodzieżowej.
@szymon ast (:
Zajebiście, tylko nie kumam skąd te registration-marki ;)
A gdzie Jay Miner~?!
A gdzie John McCarthy?
Oni też kiedyś byli młodzi :-)
Anyway, to już mam komplet:
Knuth Tanenbaum
Kernighan
Thompson Ritchie
A gdzie John Backus? Niklaus Wirth? Bjarne Stroustrup? Larry Wall? James Gosling? że ograniczę się tylko do ludzi, którzy wymyślili jakiś język programowania popularniejszy niż Lisp :->
Zapomniałeś o twórcach INTERCAL-a, whitespace’a i brainfucka. Popularność jest zajebistą miarą jakości, najlepiej podsumowuje to głupie ale trafne przysłowie o muchach.
wszystkich ich pamiętamy i mieszczą się w moim ogromnym sercu, ale kadr był mały, a kolejka długa (;
Kiedyś byli, ale już nie są, a jednak nadal są cool. Zastanawiam się nad możliwie najmłodszym “następcą” i do głowy przychodzi mi w zasadzie tylko Torvalds.
amiga rulez!